sobota, maja 16, 2020

KANAŁ [recenzja filmu Andrzeja Wajdy]


Andrzej Witold Wajda (ur. 6 marca 1926 w Suwałkach, zm. 9 października 2016 w Warszawie) to jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów filmowych i teatralnych. Czterokrotnie jego filmy otrzymały nominację do Oscara dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Jego twórczość nawiązywała do polskiego symbolizmu i romantyzmu, była próbą rozrachunku z mitami polskiej świadomości narodowej. Za zasługi dla rozwoju kinematografii był wielokrotnie nagradzany, między innymi w 2000 roku otrzymał Nagrodę Akademii Filmowej (Oscara) za całokształt twórczości. Popularność przyniosły mu filmy inicjujące tzw. polską szkołę filmową: Kanał oraz Popiół i diament, w których dokonywał rozrachunku z czasami II wojny światowej.

Polska szkoła filmowa - formacja artystyczna obecna w kinematografii polskiej w latach 1956–1963. Źródłami inspiracji dla niej były neorealizm włoski, ekspresjonizm oraz film noir, celem zaś – zerwanie z estetyką kina socrealistycznego.

Kanał Wajdy i koncert Lao Che w Kinie Polska - News O.pl

 Kanał to polski fabularny film wojenny z 1956 w reżyserii Andrzeja Wajdy, poświęcony powstaniu warszawskiemu. Film powstał w oparciu o opowiadanie o tym samym tytule autorstwa Jerzego Stefana Stawińskiego. Akcja filmu ukazuje autentyczną historię plutonu Armii Krajowej,który podczas powstania warszawskiego próbował ewakuować się z Mokotowa do Śródmieścia podziemnymi kanałami ściekowymi.  Akcja filmu skupia się wokół postaci porucznika „Zadry” (Wieńczysław Gliński), a także darzących siebie uczuciem podchorążego „Koraba” (Tadeusz Janczar) oraz łączniczki „Stokrotki” (Teresa Iżewska).

Dzięki projekcji na Festiwalu w Cannes w 1957 zdobył Srebrną Palmę, ex aequo z filmem ,,Siódma pieczęć'' Ingmara Bergmana.

Z pewnością film swoją doskonałość zawdzięcza niesamowitemu scenariuszowi Stawińskiego, gdyż nie porusza jedynie tematyki wojny, lecz także skupia się na emocjonalnym odbiciu wśród ludzi. Według mnie, pomimo upływu 64 lat, produkcja wciąż zachwyca i nie męczy odbiorcę. To ciężkie do uzyskania patrząc na to ile się zmieniło przez te lata. Czarno-białe sceny, sprzęt, ujęcia - to wszystko uległo przekształceniu, ale gdy oglądałam film Kanał wcale nie czułam aby był nudny, archaiczny czy jakkolwiek inaczej negatywnie odebrany. Naprawdę jestem w stanie mówić o nim w samych superlatywach, bo jest to ponadczasowe arcydzieło kina wojennego. Pierwszy raz zostało pokazane światu prawdziwe oblicze wojny, a nie to często ubarwiane np. w amerykańskich produkcjach. Wojny to wcale nie są przelewki, a tak mocno nakreślone fakty pomagają nam tylko w zrozumieniu jak bardzo wdzięczni powinniśmy być poległym, którzy walczyli dla naszej ojczyzny. Dodatkowo, ta cała sceneria tworzy prawdziwą atmosferę, która również składa się na wybitne dzieło Andrzeja Wajdy. 

poniedziałek, maja 04, 2020

„Sala samobójców. Hejter” najlepszym filmem międzynarodowym

Sala samobójców. Hejter to nowa produkcja Jana Komasy. Film swoją premierę miał zaledwie 6 marca 2020 w Polsce, a już w nocy z 29 na 30 kwietnia ogłoszony został najlepszym filmem międzynarodowym na Tribeca Film Festival w Nowym Jorku. Główną rolę w produkcji gra znany z serialu „Druga szansa” Maciej Musiałowski. Obok niego na ekranie można zobaczyć m.in.: Agatę Kuleszę („Zimna wojna”), Danutę Stenkę („Planeta singli”), Vanessę Aleksander („Wojenne dziewczyny”), Macieja Stuhra („Belfer”), Jacka Komana („Prokurator”), Adama Gradowskiego („Belfer 2”) i Julię Wieniawę („Kobiety mafii”).

Zobacz finalny zwiastun cyber-thrillera "Sala samobójców. Hejter ...

Fabuła: Tomek Giemza (Maciej Musiałowski) zostaje przyłapany na plagiacie i wydalony ze studiów prawniczych. Postanawia jednak ukryć ten fakt i nadal pobierać pomoc finansową od Krasuckich (Danuta Stenka i Jacek Koman) – rodziców jego przyjaciółki z dzieciństwa, Gabi (Vanessa Aleksander), w której skrycie się podkochuje. Oszustwo jednak wychodzi na jaw i chłopak traci zaufanie swoich dobroczyńców. Zrządzeniem losu bohater otrzymuje pracę w agencji PR, a jego zadaniem jest prowadzenie w internecie działań przeciwko Pawłowi Rudnickiemu (Maciej Stuhr), którego kampanię polityczną aktywnie wspierają Krasuccy.

Warto także przypomnieć, że jeszcze niedawno film Boże ciało również reżyserii Jana Komasy był nominowany do Oscarów. Można o tym przeczytać w jednym z moich wcześniejszych postów na blogu (tutaj).
Pozostaje nam się tylko cieszyć z odnoszonych sukcesów naszego polskiego reżysera i scenarzysty filmowego oraz śledzić jego poczynania.

KANAŁ [recenzja filmu Andrzeja Wajdy]

Andrzej Witold Wajda  (ur. 6 marca 1926 w Suwałkach, zm. 9 października 2016 w Warszawie) to jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów...